pograniczne i przezgraniczne eksperymenty,.... Absurdystyczne Misterium Mortis, szaleństwa sztuki
poniedziałek, 20 lipca 2009
Samuel Barclay Beckett
Samuel Barclay Beckett (ur. 13 kwietnia 1906 w Foxrock k. Dublina, Irlandia, zm. 22 grudnia 1989 w Paryżu, Francja) – irlandzki dramaturg, prozaik i eseista, tworzący początkowo w języku angielskim, a od roku 1945 w języku francuskim. Jeden z twórców teatru absurdu. Jego powieści są pozbawiane tradycyjnej narracji, utrzymane w klimacie skrajnego pesymizmu i podkreślające bezsens ludzkiej egzystencji.
Grób pisarza na paryskim cmentarzu Montparnasse
Urodził się w Irlandii w rodzinie protestanckiej. Studiował filologię romańską w Trinity College, gdzie potem przez jakiś czas wykładał, jednakże Irlandia, atmosfera domu rodzinnego, potem zaś śmierć ojca (1933) wpędziły go w depresję nerwową i ostatecznie Beckett osiadł w Paryżu. Brał czynny udział we francuskim ruchu oporu. W 1969 r. został uhonorowany literacką Nagrodą Nobla, której nie odebrał osobiście.
Postać ojca pojawia się w jego utworach mityzowana lub nawet deifikowana, matka zaś w kontekście gorzkim i ironicznym (w życiu była zimną bigotką).
Na studiach Becketta fascynowała filozofia: Kartezjusz, George Berkeley, Henri Bergson, Arthur Schopenhauer; klasyka francuska i włoska, poezja francuska: Charles Baudelaire, Arthur Rimbaud, Guillaume Apollinaire, Marcel Proust. Był wyznawcą i pomocnikiem Jamesa Joyce'a.
Jego świadomość artystyczną skrystalizowały doświadczenia choroby i samotności. Poza tym trudno wpisać go w jakiś prąd literacki, był tak zwaną "osobistością odrębną". Beckett to typ myśliciela – poety oddanego zagadce i antynomiom bytu oraz próbom ich artykulacji. Zajmowały go głównie kwestie egzystencjalne, problemy etyczne i poznawcze. W swej istocie dzieło Becketta to imitacja świata stworzona w materii prostego języka – dla Becketta ważniejsza była treść. Takie podejście wyrasta z duchowości Becketta, który przeżywał ból egzystencji, niepokój metafizyczny, ponadto był bardzo wrażliwy na cierpienie, z drugiej strony pełen był pasji poznawczej, miał analityczny umysł i wolę dojścia do istoty rzeczy. Nie mógł się pogodzić ze swoim istnieniem, brakowało mu fundamentalnej zgody na życie. Buntował się przeciwko byciu.
Beckett czuł się spokrewniony ze "skrzywdzonymi i poniżonymi", czuł się bratem wszystkich poniżonych, miał duszę wyrzutka i kloszarda. Był bardzo aktywny społecznie oraz politycznie – występował przeciwko totalitaryzmowi; ostro przeciwstawiał się prześladowaniom politycznym na świecie; wspierał także więźniów politycznych. Duchowa łączność pisarza z ludźmi odrzuconymi znajduje swój wyraz w fakcie, iż miał on w zwyczaju komunikować się przy pomocy lusterka z więźniami z sąsiadującego z jego mieszkaniem więzienia. Nie wyrażał zgody na wystawienie swoich sztuk w Republice Południowej Afryki w czasach apartheidu; protestował także przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce. Nigdy nie wykorzystywał swojego wielkiego talentu dla celów komercyjnych - żył bardzo ubogo.
Warto dodać, że jako bardzo skromny człowiek, sam nigdy nie doceniał własnej twórczości, uznając ją wręcz za marginalną.
Bohaterowie jego dzieł zadają sobie pytania zasadnicze o sens życia oraz o miejsce człowieka na ziemi (podobnie jak u Alberta Camusa, czy Antona Czechowa). Tymczasem świat przedstawiany przez Becketta, zdaje się być niedookreślony, gdzie czas i miejsce w zasadzie nie odgrywają roli; dramaturg pokazuje w ten sposób, że świat i natura interesują go, jako ogólny kontekst, w którym rozgrywa się dramat jednostki - samotnego, wyobcowanego człowieka. Nawet wówczas, gdy ten świat przedstawiony może za chwilę ulec zagładzie i zostać pogrzebany pod stertą odpadków cywilizacji (Beckett miał złe doświadczenia z cywilizacją amerykańską – działała na niego przytłaczająco), jego bohaterom nadal towarzyszy jakaś absurdalna i niepojęta, bo nieuzasadniona racjonalnie wiara oraz nadzieja – i to właśnie, jak twierdził artysta, odróżnia ich od zwierząt.
Beckett swoje dzieła tłumaczył z angielskiego na francuski i odwrotnie. Tłumaczenia te były jednak dość swobodne, w związku z czym różne wersje językowe zawierają pewne różnice. Oprócz sztuk teatralnych pisał słuchowiska radiowe, spektakle telewizyjne, a nawet scenariusz filmowy. Niektóre sztuki reżyserował samodzielnie. Interesującą analizę twórczości dramaturgicznej Samuela Becketta z perspektywy Misterium Mortis daje Dariusz Piotr Klimczak w książce Śmiertelnicy. Teatr absurdu Samuela Becketta w przestrzeni Misterium Mortis[1], wydanej w 100-lecie urodzin autora Czekając na Godota, pisząc, m.in.„
Twórczość Samuela Becketta znamionuje chorobę kondycji ludzkiej, która nie przezwyciężyła lęku, to swoiste panaceum na „byt i bycie”, wsączające się w każdą tkankę, w każdą komórkę. Aplikowane w odpowiednich dawkach może się stać: albo lekarstwem, albo trucizną. Dla beztroskiego przedstawiciela epoki postmodernizmu, „człowieka przechodnia”, „człowieka zabawy”, „człowieka zmacdonaldyzowanego”, konsumującego i żyjącego w „świecie-hipermarkecie”, teatr Becketta jest dobrą terapią szokową. Powinien wstrząsnąć jego miałkim, bezrefleksyjnym jestestwem, uderzyć po twarzy, zmusić do dystansu wobec nieustannego „przeżuwania”, powiedzieć jasno i wyraźnie: „Dość! Przestań żuć swoje papki!”
Ciekawym elementem biografii dramaturga, jest fakt możliwej pomyłki daty urodzin; Beckett sam zawsze twierdził, że urodził się 13 kwietnia w Wielki Piątek. Metryka wystawiona w miesiąc później podaje datę majową. Ale mitologia związana z tą podawana przez artystę datą jest specyficzna - "13tka" trzeciego miesiąca i zbliżające się ukrzyżowanie Mesjasza (Wielki Piątek)były aluzjami i podtekstami do których wielokrotnie w swej twórczości wracał. Niewymierny tragizm wszelkich poczynań człowieka[3].
Play by Samuel Beckett Part 1
Play by Samuel Beckett Part 2
Remember to watch Part 2!! http://www.youtube.com/watc... Play is a play by Samuel Beckett. It was written between 1962 and 1963. This is a version directed by Anthony Minghella for Beckett on Film...
Grób pisarza na paryskim cmentarzu Montparnasse
Urodził się w Irlandii w rodzinie protestanckiej. Studiował filologię romańską w Trinity College, gdzie potem przez jakiś czas wykładał, jednakże Irlandia, atmosfera domu rodzinnego, potem zaś śmierć ojca (1933) wpędziły go w depresję nerwową i ostatecznie Beckett osiadł w Paryżu. Brał czynny udział we francuskim ruchu oporu. W 1969 r. został uhonorowany literacką Nagrodą Nobla, której nie odebrał osobiście.
Postać ojca pojawia się w jego utworach mityzowana lub nawet deifikowana, matka zaś w kontekście gorzkim i ironicznym (w życiu była zimną bigotką).
Na studiach Becketta fascynowała filozofia: Kartezjusz, George Berkeley, Henri Bergson, Arthur Schopenhauer; klasyka francuska i włoska, poezja francuska: Charles Baudelaire, Arthur Rimbaud, Guillaume Apollinaire, Marcel Proust. Był wyznawcą i pomocnikiem Jamesa Joyce'a.
Jego świadomość artystyczną skrystalizowały doświadczenia choroby i samotności. Poza tym trudno wpisać go w jakiś prąd literacki, był tak zwaną "osobistością odrębną". Beckett to typ myśliciela – poety oddanego zagadce i antynomiom bytu oraz próbom ich artykulacji. Zajmowały go głównie kwestie egzystencjalne, problemy etyczne i poznawcze. W swej istocie dzieło Becketta to imitacja świata stworzona w materii prostego języka – dla Becketta ważniejsza była treść. Takie podejście wyrasta z duchowości Becketta, który przeżywał ból egzystencji, niepokój metafizyczny, ponadto był bardzo wrażliwy na cierpienie, z drugiej strony pełen był pasji poznawczej, miał analityczny umysł i wolę dojścia do istoty rzeczy. Nie mógł się pogodzić ze swoim istnieniem, brakowało mu fundamentalnej zgody na życie. Buntował się przeciwko byciu.
Beckett czuł się spokrewniony ze "skrzywdzonymi i poniżonymi", czuł się bratem wszystkich poniżonych, miał duszę wyrzutka i kloszarda. Był bardzo aktywny społecznie oraz politycznie – występował przeciwko totalitaryzmowi; ostro przeciwstawiał się prześladowaniom politycznym na świecie; wspierał także więźniów politycznych. Duchowa łączność pisarza z ludźmi odrzuconymi znajduje swój wyraz w fakcie, iż miał on w zwyczaju komunikować się przy pomocy lusterka z więźniami z sąsiadującego z jego mieszkaniem więzienia. Nie wyrażał zgody na wystawienie swoich sztuk w Republice Południowej Afryki w czasach apartheidu; protestował także przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce. Nigdy nie wykorzystywał swojego wielkiego talentu dla celów komercyjnych - żył bardzo ubogo.
Warto dodać, że jako bardzo skromny człowiek, sam nigdy nie doceniał własnej twórczości, uznając ją wręcz za marginalną.
Bohaterowie jego dzieł zadają sobie pytania zasadnicze o sens życia oraz o miejsce człowieka na ziemi (podobnie jak u Alberta Camusa, czy Antona Czechowa). Tymczasem świat przedstawiany przez Becketta, zdaje się być niedookreślony, gdzie czas i miejsce w zasadzie nie odgrywają roli; dramaturg pokazuje w ten sposób, że świat i natura interesują go, jako ogólny kontekst, w którym rozgrywa się dramat jednostki - samotnego, wyobcowanego człowieka. Nawet wówczas, gdy ten świat przedstawiony może za chwilę ulec zagładzie i zostać pogrzebany pod stertą odpadków cywilizacji (Beckett miał złe doświadczenia z cywilizacją amerykańską – działała na niego przytłaczająco), jego bohaterom nadal towarzyszy jakaś absurdalna i niepojęta, bo nieuzasadniona racjonalnie wiara oraz nadzieja – i to właśnie, jak twierdził artysta, odróżnia ich od zwierząt.
Beckett swoje dzieła tłumaczył z angielskiego na francuski i odwrotnie. Tłumaczenia te były jednak dość swobodne, w związku z czym różne wersje językowe zawierają pewne różnice. Oprócz sztuk teatralnych pisał słuchowiska radiowe, spektakle telewizyjne, a nawet scenariusz filmowy. Niektóre sztuki reżyserował samodzielnie. Interesującą analizę twórczości dramaturgicznej Samuela Becketta z perspektywy Misterium Mortis daje Dariusz Piotr Klimczak w książce Śmiertelnicy. Teatr absurdu Samuela Becketta w przestrzeni Misterium Mortis[1], wydanej w 100-lecie urodzin autora Czekając na Godota, pisząc, m.in.„
Twórczość Samuela Becketta znamionuje chorobę kondycji ludzkiej, która nie przezwyciężyła lęku, to swoiste panaceum na „byt i bycie”, wsączające się w każdą tkankę, w każdą komórkę. Aplikowane w odpowiednich dawkach może się stać: albo lekarstwem, albo trucizną. Dla beztroskiego przedstawiciela epoki postmodernizmu, „człowieka przechodnia”, „człowieka zabawy”, „człowieka zmacdonaldyzowanego”, konsumującego i żyjącego w „świecie-hipermarkecie”, teatr Becketta jest dobrą terapią szokową. Powinien wstrząsnąć jego miałkim, bezrefleksyjnym jestestwem, uderzyć po twarzy, zmusić do dystansu wobec nieustannego „przeżuwania”, powiedzieć jasno i wyraźnie: „Dość! Przestań żuć swoje papki!”
Ciekawym elementem biografii dramaturga, jest fakt możliwej pomyłki daty urodzin; Beckett sam zawsze twierdził, że urodził się 13 kwietnia w Wielki Piątek. Metryka wystawiona w miesiąc później podaje datę majową. Ale mitologia związana z tą podawana przez artystę datą jest specyficzna - "13tka" trzeciego miesiąca i zbliżające się ukrzyżowanie Mesjasza (Wielki Piątek)były aluzjami i podtekstami do których wielokrotnie w swej twórczości wracał. Niewymierny tragizm wszelkich poczynań człowieka[3].
Play by Samuel Beckett Part 1
Play by Samuel Beckett Part 2
Remember to watch Part 2!! http://www.youtube.com/watc... Play is a play by Samuel Beckett. It was written between 1962 and 1963. This is a version directed by Anthony Minghella for Beckett on Film...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz